Toto orchidea, która mieszka na parapecie w mojej kuchni. Przez pierwsze dwa lata pod moją opieką produkowała dwa kwiaty rocznie. Jeśli chodzi o rośliny domowe, jestem bardziej brązowa niż zielona, więc ten występ przerósł moje oczekiwania. Przypisałem to zwykłemu szczęściu (moje) i silnej sile woli (storczyk). Byłem wdzięczny za ten cud dwóch kwiatów, który przetrwał pomimo mojego braku wiedzy ogrodniczej.
Ale ostatni rok był anomalią. Jak wielu z nas, spędziłam w kuchni wiele godzin na gotowaniu, pieczeniu, śpiewaniu i rozmowach.
Oznaczało to, że moja orchidea była odbiorcą ogromnej ilości towarzystwa i uwagi. Odpowiedziała, produkując 13 wspaniałych kwiatów między majem a październikiem. Nie podniosłem umiejętności, po prostu tam więcej, zauważyłem ją bardziej i tak, być może pokierowałem jakąś konwersacją w jej stronę. Ale czy jej rozkwit naprawdę miał coś wspólnego z moją obecnością? Czy reagowała na mój głos?
Po latach produkcji tylko jednego lub dwóch kwiatów, w 2020 roku storczyk Seetha Dodd zakwitł 13 razy. Zdjęcie: Seetha Dodd
„Rośliny prawdopodobnie nie słyszą tak jak my” – mówi dr Dominique Hes, ekspert ds. biofilii i główny badacz w Horticulture Innovation Australia's. Równowaga życia roślin. "Ale niektóre badania pokazuje, że uprzejme mówienie do roślin wesprze ich wzrost, podczas gdy wrzask na nie nie. Jednak zamiast znaczenia słów może to mieć więcej wspólnego z wibracjami i głośnością. Rośliny pozytywnie reagują na niski poziom wibracji, najlepiej około 115-250 Hz”.
Może było to połączenie moich łagodnych tonów i gustu muzycznego? Czy te dobre wibracje mogą wyjaśnić nagły wigor mojej orchidei?
„Smithsonian i Nasa pokazują, że łagodne wibracje zwiększają wzrost roślin, podczas gdy ostrzejsze, silniejsze wibracje mają negatywny wpływ” – wyjaśnia dr Hes. „Wibracje poprawiają komunikację i fotosyntezę, co poprawia wzrost i zdolność do zwalczania infekcji. Można powiedzieć, że rośliny są szczęśliwe!”
Szczęśliwe rośliny są również ważne dla Rachel Okell, ogrodniczki i założycielki firmy konsultingowej z siedzibą w Sydney Nasze zielone sanktuarium. „Często rozmawiam z moimi roślinami, kiedy na nie patrzę”, mówi. „Jestem podekscytowany, gdy pojawia się nowy wzrost – oznacza to, że są szczęśliwi i robię wszystko, co należy”.
Tak więc, jeśli twoja dracena dramatycznie opada jak ponury nastolatek, czy delikatne zachęty zrobią jakąkolwiek różnicę?
Dr Hes mówi: „Myślę, że kluczowe są tutaj relacje, niezależnie od tego, czy mówisz, czy zauważasz, że potrzebują wody, nowej gleby lub składników odżywczych. Ważny jest również ton, ponieważ reagują na wibracje.”
Jeśli chodzi o nasze relacje z roślinami, Tim Pickles, ogrodnik i właściciel Tim's Garden Center w Campbelltown w południowo-zachodnim Sydney, z pewnością był świadkiem zmiany w zeszłym roku. „Ludzie zakochują się w ogrodach” – mówi. „Szukają czegoś, co mogą pielęgnować i kochać”.
Pickles wierzy, że wolniejsze tempo 2020 roku dało nam więcej czasu na myślenie i oddychanie, czyniąc nas bardziej świadomymi i bardziej uważnymi na to, co nas otacza.
Teoria ogórków może wyjaśniać entuzjazm mojej orchidei. Czy rozwija się, ponieważ z nią rozmawiam, czy po prostu dlatego, że zwracam większą uwagę na jej potrzeby? Ponieważ nadmierne podlewanie jest jedną z głównych przyczyn śmierci roślin domowych, być może przebywanie w domu bardziej pozwoliło mi zauważyć, zamiast sięgać po konewkę w pospiesznej próbie bycia odpowiedzialnym rodzicem roślin.
Niezależnie od tego, czy wierzymy, że rośliny czerpią korzyści z rozmowy, nie możemy zaprzeczyć, że jest w tym coś dla nas. ten efekty terapeutyczne roślin i ogrodnictwa zostały szeroko udokumentowane – korzyści obejmują poprawę nastroju, wyostrzenie koncentracji i obniżenie poziomu stresu.
Ale co, jeśli pomysł rozmawiania z twoimi roślinnymi dziećmi wydaje się być ekscentrycznym zachowaniem?
„Jeśli spojrzysz na naukę, wibracje, biofilne połączenie i budowanie relacji, to dla mnie jasne jest, że warto spędzać czas z roślinami” – mówi Hes. „Dla niektórych mówi, dla niektórych jest to granie muzyki, dla innych jest to po prostu ciche posiadanie ich przy sobie, gdy pracujemy i odpoczywamy”.
Okell się zgadza. Czerpie korzyści z praktyki pielęgnacji roślin. „Rutyna sprawdzania, odkurzania, obracania i podlewania moich roślin jest medytacyjna” – mówi. „Pomogło mi to zachować spokój i skupić się na chwili. Istnieje również poczucie sukcesu, gdy rośliny pod Twoją opieką kwitną. To takie satysfakcjonujące”.
Gdy zbliżamy się do 2021 roku, moja orchidea wciąż kwitnie. A ponieważ moje palce nie są jeszcze zielone, mogę to przypisać tylko naszym codziennym interakcjom: uwielbionym spojrzeniom, powitaniom i zameldowaniu oraz uwadze (zarówno celowej, jak i przypadkowej). Przysłuchuje się moim rozmowom telefonicznym i często jest moją jedyną publicznością, gdy przed kolacją wykonywałem I Will Survive. Ona się nie przyłącza, moja orchidea, ale myślę, że czuje miłość. Wiem że jestem.
To jest nieużywane ciasteczka profilowane, proponowane przez inne strony. Używaj technicznych plików cookie, aby uzyskać łatwą obsługę alcune funkcji witryny i Google Analytics (lub Shyinistat lub innych analizatorów ruchu w sieci), aby uzyskać najlepszą funkcjonalność witryny. Szczegółowe informacje na temat nawigacji znajdują się na stronie „polityka prywatności”. Seguendo i link udostępniają informacje, które mogą wpływać na dezaktywację Google Analytics (lub Shynistat lub inne analizatory ruchu w sieci). Szczegółowe informacje na temat nawigacji znajdują się na stronie „polityka prywatności”. Aby dezaktywować pliki cookie, należy użyć wskazań przeglądarki w uso. Premendo na pulsującym „OK” manifestuje się całkowicie przy użyciu plików cookie wskazujących i wszystkich danych nawigacyjnych na wszystkich tych stronach (Google, Shinystat lub inne).
Ściśle niezbędne pliki cookie
Ściśle konieczne pliki cookie powinny być włączone przez cały czas, abyśmy mogli zapisać preferencje dotyczące ustawień plików cookie.
Jeśli wyłączysz ten plik cookie, nie będziemy mogli zapisać Twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć pliki cookie.